Jak odnieść porażkę w zatrudnianiu pracowników: 9 żartobliwych porad dotyczących rekrutacji

Kto powiedział, że czas na słuchanie kandydatów to jest czas na słuchanie kandydatów! Totalna bzdura! Pracodawca jest prawdziwym szefem na rynku pracy. HR-owiec jako przedstawiciel pracodawcy ma moc decydowania o losach ludzi. Nie przegap tej okazji w dialogu z każdym kandydatem, jeśli nie chcesz raz na zawsze zatrudnić zespołu specjalistów i samemu zostać bez pracy.

Nigdy nie przyjmuj kandydatów na czas. Jeśli przyjdą na czas, udawaj, że nie masz czasu się nimi zająć. Nigdy nie przepraszaj ani nie mów dokładnie, jak długo będą musieli czekać. Jeśli ludzie naprawdę potrzebują pracy, będą czekać na rozmowę kwalifikacyjną z Tobą. Jeśli nie chcesz, aby wyszli wcześniej, zabierz ich paszporty pod pretekstem zrobienia kopii, aby sprawdzić ich tożsamość przed rozmową kwalifikacyjną.

Na rozmowie kwalifikacyjnej, bez żadnych powitań, od razu zapytaj kandydata: "Dlaczego uważa Pan, że jest Pan odpowiednią osobą na to stanowisko w NASZEJ firmie?". Zadawaj różne warianty tego pytania, aż kandydat poczuje się całkowicie zakłopotany. Musi on zasłużyć na prawo do dalszego rozpatrywania przez Ciebie kandydatury na wolne stanowisko. Rozumiesz, prawda!

Nigdy nie spisuj i nie omawiaj specyfikacji pracy do wyboru. Musisz mieć rozbiegową ofertę pracy dla kandydatów różniących się doświadczeniem i wykształceniem. Po co stawiać sobie jakiekolwiek ograniczenia?

Nigdy nie odpowiadaj na bezpośrednie pytania kandydata o wynagrodzenie, okres próbny, dokładny zakres obowiązków. Kto wie, jaki pomysł może uderzyć do głowy ich przyszłego pracodawcy? Rozmawiaj elokwentnie, aby w razie konfliktu to nie Ciebie obwiniano, jeśli ustalenia, które poczyniliście na pierwszej rozmowie nie będą przestrzegane.

Spróbuj opublikować wakat w godzinach nocnych, kandydaci muszą zrozumieć, że tylko profesjonaliści, którzy są gotowi położyć swoje życie dla firmy dzień i noc pracują w Twojej firmie.

Jeśli kandydat zdołał cię zainteresować, spraw, by do następnej rozmowy kwalifikacyjnej przeszedł CBC, punkcję mózgu i zrobił test IQ. Ogólnie rzecz biorąc, im więcej starań podejmuje kandydat, aby dostać się na ostatnie szlify, tym bardziej docenia twoją ofertę pracy. Jeśli kandydat odmówi, będziesz wiedział na pewno, że to nie jest twój typ pracownika i taki poziom lojalności wobec przyszłego pracodawcy ci nie odpowiada.

Nigdy nie dostosowuj się do kandydata. Tylko Twoja forma CV, tylko Twoja godzina rozmowy kwalifikacyjnej, tylko Twoje wymagania co do płci, wzrostu i wagi. Żadnych kompromisów. Jeśli potrzebują opiekunki teraz, to co będzie po zatrudnieniu kandydata?

Nigdy nie trać czasu na sprawdzanie rekomendacji. Kandydat albo je ma, albo nie. Oczywiste jest, że rekomendacje będą wystawione przez osoby, których kontakty podał sam kandydat. O cokolwiek byś nie pytał, nigdy nie poznasz prawdy, a poza tym masz dużo pracy.

Spróbuj poflirtować z kandydatem, możesz nawet przykryć jego rękę swoją lub dotknąć jego stóp swoją pod stołem. Niewerbalna reakcja kandydata powie Ci więcej niż tysiąc słów. Czy są towarzyscy? Czy łatwo dogadują się z innymi? Czy może są prymusami, którzy nadają się tylko do pilnowania archiwum lub sklepu. Nie ma nic gorszego niż popełnienie błędu przy zatrudnianiu danej osoby. Jedyne, co może być chyba gorsze, to popełnienie błędu w ich niemiłym zwolnieniu. Ale to się szybko nie stanie... chyba, że zastosujesz się do żartobliwych wskazówek dotyczących zarządzania personelem.